Pomyślałam sobie, że przydałaby się już kolejna recenzja jakiegoś kosmetyku.
Padło na mgiełkę do włosów firmy Marion.
Wybaczcie, zdjęcie jest z internetu. Niestety coś niedobrego dzieje się z moim aparatem. Myślę, że jego żywot dobiega końca :) Ale przejdźmy do opisu.
Opis producenta:
Mgiełka bez spłukiwania stworzona została specjalnie do ochrony włosów
narażonych na działanie wysokiej temperatury podczas używania suszarki,
prostownicy lub lokówki. Unikalna formuła zawiera kopolimery, które
pozostawiają na włosach specjalny film zabezpieczający włosy przed
wysuszeniem, dzięki czemu stają się one mocniejsze, sprężyste i są
łatwiejsze do modelowania.
- włosy są miękkie i elastyczne
- nadaje im zdrowy wygląd i aksamitny połysk
- zapobiega puszeniu i elektryzowaniu się włosów.
Aby wzmocnić termoochronne działanie , stosować wraz z mleczkiem
chroniącym włosy przed działaniem wysokiej temperatury z serii
termo-ochorona.
Skład:
Aqua, Sodium Laneth-40 Maleate/Styrene Sulfonate Copolymer, Glycerin,
Cetrimonium Chloride, Trimethylsilylamodimethic one (And) C11-15 (And)
Pareth-5 (And) C11-15 Pareth-9, Propylene Glycol, PEG - 12 Dimethicone,
PEG - 40 Hydrogenated Castor Oil, Cocamidopropyl Betaine, Panthenol,
Parfum, Benzyl Alcohol (And) Methylchloroisothiazolino ne (And)
Methylisothiazolinone, Citric Acid, Triethanolamine, Hexyl Cinnamal,
Alpha-Isomethyl Ionone, Coumarin.
Cena:
już dokładnie nie pamiętam, ale kosztowała coś ok. 8zł/130ml
Moja opinia:
Używam od jakiś 2 miesięcy. Po zastosowaniu zauważyłam, że włosy są mniej przesuszone, bardziej błyszczące. Wyglądają na zdrowe. Piszę wyglądają, bo moje są już w na prawdę kiepskim stanie przez ciągłe suszenie, prostowanie i lokowanie bez uprzedniego zabezpieczenia włosów jakimś preparatem. Spotkałam się z wieloma opiniami, że przetłuszczają włosy. Ja tego nie zauważyłam, być może przez to, że nie spryskuję nim skóry głowy.
Według mnie mgiełka spisuje się dość dobrze. Jedyne co mnie drażni to jej delikatny zapach. Jakoś nie mogę się do niego przekonać.
A może Wy znacie jakieś dobre kosmetyki termoochronne do włosów? ;)
Pozdrawiam :*
Witaj w gronie blogerek i życzę Ci powodzenia w prowadzeniu bloga i wielu sukcesów:)
OdpowiedzUsuńBardzo fajny i dość ciekawy produkt wcześniej się z nim nie spotkałam :)
Dziękuje za odwiedziny mojego bloga również obserwuję :)
Dziękuję bardzo za miłe słowa ;)
UsuńLubię nowinki kosmetyczne :) dobrze,że są blogi tego pokroju ;) Pozdrawiam i zostaję tu.
OdpowiedzUsuńBardzo mi miło ;)
Usuńja w sumie nic nie używam do włosów. nie jestem w tym dobra, nigdy nie wiem co wybrać, itp. dzięki za ten post. jest super, bardzo fajny review. jestem pewna, że napewno nie jednej dziewczynie pomoże! obserwujemy?
OdpowiedzUsuńhttp://coeursdefoxes.blogspot.com/
Zostałaś nominowana na moim blogu w "Liebster Blog". Zapraszam Cię do zabawy:)
OdpowiedzUsuńRzadko korzystam z takich produktów bo nic nie robię z włosami :) ale cena jest przystępna
OdpowiedzUsuń47 years old Programmer Analyst I Walther Kleinfeld, hailing from Fort Saskatchewan enjoys watching movies like Donovan's Echo and Community. Took a trip to St Mary's Cathedral and St Michael's Church at Hildesheim and drives a Crossfire Roadster. isc
OdpowiedzUsuń